Subdomena czy katalog - co lepsze?

To w końcu subdomena czy katalog? John podpowiada.

Na początku ziemia zastygła i pojawiły się dinozaury. Ale były strasznie grube i niezdarne, więc wszystkie wyginęły. I dokładnie zaraz potem SEOwcy i wszyscy robiący w internetach zaczęli się spierać, czy lepiej “stawiać” na subdomenach czy w katalogu.

Generalnie temat stary jak Google, ale dla wielu bardzo istotny. W netach można spotkać dwie szkoły: tzw. Otwocką, która mówi: stawiaj na subdomenie – oraz Falenicką, czyli że podkatalog lepiej się sprawdzi.

 

Dla tych, co na świeżo w temacie subdomena vs. katalog.

Stawiasz np. bloga lub inny twór, który może się rozrosnąć, jest nieco suwerenny i zastanawiasz się też jaką strategię marketingową wybrać? Masz firmę, która ma dwie lub więcej gałęzi działalności i nie wiesz czy mieszać to w jednym tyglu czy separować? Nie wiesz, czy masz to osadzić na blog.mojasuperdomena.pl czy też na mojasuperdomena.pl/blog.

Jak żyć??

subdomena czy katalog? Homer nie wie.

Subdomena, w skrócie:

  • Osobny twór, budujesz sobie wartość oddzielnego zasobu
  • Można prowadzić działania SEO równolegle
  • Można skatalogować, linkować, rzeczy niezbadane tworzyć
  • Szansa, że wypłynie w SERP wymiennie lub równolegle jako satelita
  • Zawsze możesz sobie to później przekierować na swoją TLD i dostajesz kopa niczym rosyjski lekkoatleta przed olimpiadą
  • Jeśli to treść niepowiązana z całą stroną, TLD na tym nie straci
  • Google lepiej sobie z tym radzi i “woli” takie rozwiązanie, lepsze dla rankingu

Katalog, w skrócie:

  • Index sajtu puchnie – rośnie wręcz w oczach niczym Ty po Świętach
  • Tworzysz sobie wartościowy kontent (jeśli to blog np.)
  • Więcej meta danych, nagłówków i innych zacnych miejsc na upychanie fraz
  • Linkowanie wewnętrzne
  • Szansa, że jakiś zasób szybciej/lepiej wypłynie korzystając ze splendoru Twojej domeny
  • Google lepiej sobie z tym radzi i “woli” takie rozwiązanie, lepsze dla rankingu

Jak się pewnie domyśliliście, ostatni punkt jest szyderczy, ale o to chodziło, bo wtedy nie byłby to spór. Spór winien mieć jakiś element wspólny, sporny.

 

No dobrze, do sedna: subdomena czy katalog?

Hehe, nie wiem czy będziecie zadowoleni z tej odpowiedzi, ale 26 lipca odbył się Hangout z Johnem Muellerem, na którym między innymi padło to jakże istotne pytanie. Poprzez niewielki ekranik YouTube, uczony w piśmie i autoryzowany w wypowiedzi ob. Mueller odpowiedział. Przemówił, a z ust jego popłynęło stwierdzenie, które raz a porządnie, na jakiś czas, rozwiało wątpliwości w tym temacie. Otóż nie ma to znaczenia :)

that escalated quickly

source: gifrific.com

W 48 minucie i 24 sekundzie tego blockbustera padło pytanie: co w sytuacji gdy jakiś sajt ma 5 różnych, odrębnych dziedzin/tematów/branż – i czy jeśli rozbije się to na subdomeny, to Google nie poleci po rankingu ogólnym?

John Mueller odpowiedział: Nie, ogólnie rzecz biorąc nie.
Google świetnie sobie radzi z rozpoznawaniem, że subdomena została użyta jako część jednej strony – albo jako osobny twór – i odwrotnie (z katalogami).

Dodał również, że problem może się pojawić jak przeholujemy z WildCardem – wtedy boty mogą mieć problem z przecrawlowaniem zasobów, gdy subdomen będzie zbyt wiele.

p. Mueller, jak twierdzi,  widział że algorytm Google świetnie sobie z tym radzi w obie strony, dlatego nie ma co się napinać, nie ma powodów do niepokoju, trzeba robić swoje i skupiać się na rzeczach ważnych.

Zajarany całym hangoutem? Prosz:

Wiem, wiem – liczyliście zapewne na jakiegoś killera, niczym złamanie kodu Enigmy – sorry – wyszło jak zawsze :)
Dodajmy jeszcze że content is the king oraz don’t be evil, zamknijmy ten temat i czekajmy do kolejnego razu, aż znów gdzieś wypłynie. Thanks Google.

8 komciów

  1. #jezusmaria #japier….

    wywróci mi światopogląd do góry nogami :D

    To ciekawe – bo nie zdementował tego o czym mówi Matt Cutts na swoim starym blogasku… Blog w katalogu jednak zawsze będzie miał powersa :)

  2. Jak algo sobie (nie)radzi to widzimy codziennie w SERP-ach, dlatego warto się zastanowić nad tym co chcemy osiągnąć i samodzielne wybrać najlepsze rozwiązanie.

  3. Łukasz

    A jak wygląda sytuacja jesli mamy oddziały firmy? Np firma ma 7 oddziałów. Oferta usługowa jest dość szeroka około 100 usług dla każdego miasta. Jeżeli chciałbym pozycjonować stronę na 7 miast, to lepiej zrobić to na subdomenach czy może lepiej w katalogu?

    • Łukasz Lewczuk

      |Autor

      To zależy od tego jak indywidualnej struktury i funkcjonalności wymagają poszczególne oddziały – jeśli się różnią tylko nazwą i adresem to stworzyłbym podstronę dla każdego z nich, a na każdej podstronie wykorzystałbym mikroformaty local business z GEO. Jeśli jeden oddział to zupełnie inna firma i wymaga w zasadzie nowego, oddzielnego sajtu – to szedłbym w subdomeny, ale przyznam że niechętnie – pomyśl o duplikacji treści (będzie common content na bank) oraz o aktualizacji tego ;)
      70 do 30 dla katalogu IMHO.

  4. Najlepiej jakby była możliwość połączenia subdomeny i katalogu. Noe ale niestety to nie tędy droga i rzecz nierealna do zrobienia. Jak dla mnie osobiście to katalog. Niestety subdomena traktowana jest ciut gorzej, bo to w końcu nie główny adres www.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *